Mam pewien problem... Zazdroszcze pewnej dziewczynie. I mnie to drażni. A poznałyśmy sie w centrum handlowym, i jeszcze tego samego dnia zostalysmy naj. Ale na krótko, bo potem mnie z naj usuneła dla kogoś innego bo za żadko wchodziłam. Potem sobie gadałyśmy i ją namawiałam żeby razem ze mną prowadziła mojego poprzedniego bloga, ale mówiła że nie zna sie na kompach. Potem zrobiła swojego bloga, był lepszy, dobrze pisała, miała dużo wejść, a jak zrobiła konkurs dużo osób sie zgłaszało... A na mojego nikt nie raczył spojrzeć... Potem już żadziej rozmawiałyśmy. Oddałam konto na około miesiąc koleżance, później ona nie dała rady i mi oddała je zpowrtotem. Była naj założyła nowego bloga, z problemów rodzinnych, a ja wiem o co konkretnie chodzi... Zawsze miała dobry styl i wogóle dużo kasy bo chyba codziennie sobie kupi nowy komplet ubrań... Ma najów co ją wesprzą... A ja nie miałam wtedy nikogo. Shio, stary znajomy i naj nie odpisuje, wogóle mało kto tak robi... Zazdroszcze jej i nie chce jej to mówić. Ona o mnie zapomniała i nie będzie tego czytać. Jak o niej myśle to coś we mnie wybucha. Nie moge sie pogodzić z utratą jej. Miejsce na profilu jako naj dla mnie wiele znaczy, bo takiego miejsca jest mało, tylko 3. To dla mnie za smutne.
Wyłączyłam obowiązek wpisywania kodu z obrazka do komentarzu, oraz że anonimy też mogą pisać. Więc napiszcie co mam zrobić, bo dla nie jestem dwa levele niższa...
biała
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz